Pokonywanie Lęku Społecznego: Krok po Kroku - sesja 12

Lęk to Paradoks:

Wystąp Przeciw Swoim Negatywnym Uczuciom



Jest to jedna z trudniejszych koncepcji do opanowania, ale naprawdę tylko na początku.

Kiedy rozpoczniesz, kiedy zrobisz ten pierwszy krok, wszystko stanie się łatwiejsze, a następnie w ślad za tym pojawią się pozytywne uczucia i emocje. Będziesz nawet w stanie dostrzec i poczuć różnicę.

Często zapominamy, że nasze uczucia nie mówią nam prawdy. Określę to inaczej: nasze uczucia są czasami tak samo irracjonalne jak myśli.

Zdajemy sobie sprawę, że nasze myśli często bywają irracjonalne. Cóż, nasze UCZUCIA też mogą być irracjonalne.

Dobrym przykładem działania przeciwko swoim negatywnym uczuciom jest poznawcza terapia depresji. Gdy ktoś ma kliniczną depresję, największą trudność sprawia mu wstawanie z łóżka, podjęcie aktywności, ćwiczenia i ruch.

Jednak wszyscy wiemy, że leczenie depresji polega na... Wstawaniu, podjęciu aktywności, ćwiczeniach, ruchu.

Przezwyciężanie depresji NIE polega na leżeniu w łóżku i zagłębianiu się w starych negatywnych myślach. Pozbywanie się depresji to wykluczanie negatywnych, kłamliwych uczuć.

Jeśli PODEJMIESZ DZIAŁANIE przeciwko tym przygnębiającym uczuciom wstając z łóżka i robiąc coś, z każdą minutą będziesz czuł się lepiej.

Aktywność to antidotum na depresję, ale kiedy jesteśmy w depresji nie chcemy być aktywni. To jest to, co sprawia, że jest to paradoks. Robisz coś, czego nie masz OCHOTY w tym czasie robić, bo wiesz, że kiedy to zrobisz, poczujesz się lepiej.

Znów, jest to prawdziwy paradoks i wyjaśnia, dlaczego zarówno lęk jak i depresja są tak trudne do pokonania.

Rozwiązaniem jest zrobienie czegoś NA CO MASZ NAJMNIEJSZĄ OCHOTĘ.

Nikt, kto ma depresję NIE MA ochoty żeby wstać i podjąć większą aktywność.

Ale to JEST rozwiązanie. To działa. Twoje uczucia i twoje myśli poprawiają się wraz z prowadzoną aktywnością.

To działa, bo pokonywane lęk i depresja są paradoksami. Kiedy jesteś zdenerwowany i przestraszony, najtrudniejsze jest wydostanie się z tego, pójście do pracy, rozpoczęcie aktywności i kontynuowanie swoich obowiązków.

Ale nawet jeśli jest to trudne, jaki jest sposób pokonania lęku? Wyjście, robienie tego, co mamy do zrobienia i wypełnianie obowiązków.

To, oczywiście, jest kolejny paradoks. Rozwiązaniem jest ROBIENIE TEGO NA CO MAMY NAJMNIEJSZĄ OCHOTĘ.

Lęk i depresja złapią cię w pułapkę, jeśli nie będziesz działać sensownie przeciwko nim. Z naciskiem na "rozsądnie" i racjonalnie.

Pamiętać musimy aby łagodnie krok po kroku wypracować sobie pozycję na drabinie postępu. Na starcie nie wybieramy działań, które powodują wysoki poziom lęku.

Zaczynanie od aktywności, która przeraża nas na śmierć nie jest rozsądne ani racjonalne. Wybieramy coś, co powoduje niewielki lęk i robimy to, bo wiemy, że to nam pomoże, jeśli zachowamy racjonalne myśli o tej sytuacji.

Więc zdecydowaliśmy się działać przeciwko naszym negatywnych emocjom ROBIĄC coś.

Jeśli będziesz nadal działał przeciwko swoim negatywnym emocjom, będziesz kontynuował wgryzanie się w lęk społeczny -- i im większy poczynisz uszczerbek w błędnym kole - tym szybciej nastąpi postęp.

Działaj przeciwko swoim negatywnym emocjom. Nie bądź bierny.








Czy Powinniśmy Żyć w Nieprzyjaznym Świecie?



Jeśli obawiamy się, wyglądać głupio "nie pasować do innych", być osądzanym i ocenianym...
Jeśli obawiamy się wysokiego poziomu lęku...
Jeśli sądzimy, że nie jesteśmy w stanie ukryć naszego niepokoju i to powoduje większy niepokój...
Jeśli czujemy się skrępowani, wycieńczeni zmartwieniami...
Jeśli nasz lęk jest tak silny, że boimy się przyszłych sytuacji.. .

Prawdopodobnie czujemy, że żyjemy w "nieprzyjaznym świecie", do którego po prostu nie pasujemy.

Większość z nas czuje jakby karty były rozdane przeciwko nam. Nawet jeśli spróbujemy, nic z tego nie wyjdzie.

Oczywiście, to jest stary wzór myślenia, który nadal pracuje, nadal mówi nam, że teraźniejszość jest taka sama jak przeszłość. Ale teraz wiemy już, że nie jest. Teraz wiemy, że możemy się zmienić.

Na przykład, wszyscy wiemy, że poczujemy się lepiej i bardziej zdrowo jeśli zobaczymy świat jako kochające, troskliwe miejsce... Miejsce, do którego pasujemy i należymy... Miejsce, gdzie jesteśmy mile widziani i nie zawsze osądzani...

Zauważ, że jest to dużo bardziej racjonalne myślenie niż "wrogość świata" której doświadczamy. Byłoby jednak trudno nie CZUĆ wrogości świata, po wszystkich negatywnych doświadczeniach które przeszliśmy, i po wszystkich próbach, które wykonaliśmy, żeby się z tego podnieść.

Jednym sposobem na porzucenie takiego spojrzenia na świat jest skupienie się na naszych pozytywnych emocjach.

Jedną z najlepszych metod na to są wszelkie rodzaje relaksu lub wizualizacji. Mogę zamknąć oczy, wziąć głęboki oddech i powoli powiedzieć:

Jestem spokojny, zrelaksowany, i czuję pokój. Widzę, ile piękna jest wokół mnie. Ten obraz jest ekscytujący i żywy w moim umyśle, jest tak piękny, że nie mogę wyrazić tego słowami.

Czuję tę łagodną, przyjazną, pozytywną energię przepływającą przeze mnie i wokół mnie. To jest wyłącznie dobra i piękna pozytywna energia.

Teraz, w tym miejscu, pozwalam by wszelkie napięcie opuściło moje ciało i po prostu się relaksuję. Relaksuję się w doskonałym spokoju tego miejsca. Czuję się tu jak w domu. Czuję, że należę do tego miejsca. To miejsce jest moje i do tego miejsca pasuję
.

 
Poznawczo, musimy na nowo zinterpretować świat jako dobre, opiekuńcze, pozytywne dla nas miejsce. Jeśli zawsze czujemy się "odseparowani" od innych ludzi i świata wokół, nigdy nie pokonamy naszego lęku.

Zamiast tego, ćwicz uspokajające i spowalniające techniki, oglądaj swój spokojny obraz i wprowadzaj go w swój umysł. Po pewnym czasie świat będzie wydawał się o wiele lepszy i jaśniejszy. Wycofuj się do tego szczególnego miejsca codziennie aby poczuć spokój i równowagę którą może ci przynieść.

Ponadto celowo postaw sobie do zapamiętania dobre zdarzenia, pozytywne rzeczy, które zdarzyły się w twoim życiu.

Możesz powiedzieć, że żadnych nie pamiętasz, ale jeśli trochę poszukasz, pewnie znajdziesz kilka wydarzeń, które były dobre i pozytywne dla Ciebie.

Myśl o tych rzeczach i przeżywaj je na nowo, powtarzając w swoim umyśle.

Pójdź o krok dalej i zobacz jak twoje obecne i twoje przyszłe życie staje się coraz lepsze. Zobacz siebie szczęśliwego i zadowolonego. Zobacz siebie jako kochającą i opiekuńczą osobę, którą jesteś, i zauważ, że już nie jesteś zmartwiony i niespokojny.

Zauważ, że cieszysz się życiem, kontaktami z innymi ludźmi, których lubisz, i czujesz się bardzo usatysfakcjonowany.

W momencie gdy chcemy przestać patrzeć na świat jako wrogie miejsce, chcemy również zacząć widzieć go bardziej realistycznie.

Na świecie jest dobro, zło i wiele odcieni szarości. Ale to my WYBIERAMY na co zwrócić swoją uwagę.

Naszą DECYZJĄ jest, czy skupić się na tym co ładne, piękne i naszą DECYZJĄ jest czy skupić się na tym co ciemne, mroczne, przygnębiające.

W przeszłości, nigdy nie wiedzieliśmy, że mamy tę moc. Nie myśleliśmy, że mamy wybór. Ale w rzeczywistości, naprawdę mamy. Zdecydujmy się skupić na dobrych i miłych rzeczach na świecie.







Dobre, Lepsze i Piękne



Ponieważ wielu z nas ma za sobą tak bolesną i traumatyczną przeszłość, bardzo wskazane jest dla nas niszczenie błędnego koła lęku społecznego ucząc się widzieć świat w lepszym, bardziej zdrowym i racjonalnym świetle:

Oto Kilka Prostych Sugestii:

Usiądź co dzień na kilka minut, pozwól sobie na relaks metodą, którą najbardziej lubisz, i wyobraź sobie piękne miejsce, w którym chciałbyś się znaleźć. Zwróć uwagę na wszystkie kolorowe szczegóły które możesz zobaczyć. Dodawaj szczegóły które sprawią, że będzie to dla ciebie głębsze. Zauważ, jak piękne, spokojne i łagodne jest na prawdę to miejsce w twoim umyśle.

Wszelkie takie ja to spowolnienia aktywności, są nam pomocne każdego dnia. Musimy zatrzymać się nieruchomo i cicho, zanurzać się w dobrym, lepszym i pięknym. Musimy wypełnić nasz umysł zdrowymi, realistycznymi, pozytywnymi myślami. Czas, by powiedzieć sobie prawdę.

Usiądź na zewnątrz, w ogródku, w parku, lub gdzieś gdzie będzie cicho i spokojnie. SKUP SIĘ na pięknych rzeczach które widzisz wokół siebie: kwiaty, drzewa, pustynny krajobraz, ocean, wzgórza, góry, jeziora, pola, chmury, niebo.

Wybierz się na spacer wokół bloku lub wycieczkę na wzgórze lub górę. To też świetne ćwiczenie fizyczne, ale pamiętaj, by zwolnić aby cieszyć się pięknem, które widzisz wokół siebie. Szczególnie SKONCENTRUJ SIĘ na wszystkich pięknych, przyjemnych, naturalnych obiektach, które przecinają ścieżkę.

Podczas jazdy po mieście, wejdź w tryb "wolnego ruchu"  (w razie potrzeby mów do siebie powoli, aby się nie stresować i nie denerwować). Celowo zauważ i SKONCENTRUJ SIĘ na miłych i pięknych rzeczach które widzisz: piękne ogródki, krajobraz, wyjątkowy kwietnik, unikalna zabudowa, piękna architektura i całe naturalne fizyczne piękno, które otacza twój dom.

Tak, chodzi właśnie o to, aby zatrzymać się i poczuć zapach róż. To jest lekcja, której wszyscy musimy się nauczyć -- dla własnej radości, równowagi i spokoju.

Im bardziej SKUPIAMY SIĘ NA dobrym, lepszym, i pięknym, tym bardziej nasze umysły odwracają się w stronę realistycznego (bardziej racjonalnego, pozytywnego) odbioru świata.

W sumie, wszyscy wiemy, że na świecie istnieją rzeczy dobre i złe, i wiele odcieni szarości.

DLATEGO MAMY DECYZJĘ DO PODJĘCIA:


        A. Możemy zdecydować się oddać naszemu "staremu" uwarunkowaniu i nadal widzieć świat jako wrogie i zagrażające nam miejsce, lub

        B. Możemy stopniowo otwierać się na świat i świadomie skupiać na miłych, spokojnych, delikatnych, pięknych rzeczach, które naprawdę są wszystkie wokół nas.

To jeszcze jedna technika która pomoże nam zmienić sposób myślenia o sobie i świecie. Kiedy zaczynamy widzieć świat jako piękniejsze i bardziej bezpieczne miejsce, zaczynamy także widzieć siebie w bardziej spokojnym i pozytywnym świetle.

Zasługujesz na to, by cieszyć się życiem i być szczęśliwym.

Zasługujesz, by patrzeć na siebie bardziej realistycznie i racjonalnie.

Piękno jest niemal we wszystkim, a im bardziej skupiasz się na dobrym, lepszym, i pięknym, tym bardziej twoje postrzeganie siebie i świata będzie się racjonalnie zmieniać.

Tak więc, nie oszukujemy siebie, koncentrując się na dobrym, lepszym, i pięknym. Inne, bardziej negatywne rzeczy już znamy.

Jednak większość naszego życia spędziliśmy po ciemnej, przygnębiającej stronie, choć sami tego nie wybraliśmy. Nie chcemy spędzić reszty naszego życia, w tej pułapce lęku społecznego.

Więc, decyduję się patrzeć na rzeczy inaczej. Świadomie decyduję się skupić uwagę na miłych, pięknych i dobrych rzeczach. Niech ktoś inny przejmuje się przygnębiającymi i negatywnymi rzeczami. Ja decyduję się patrzeć na dobro, które świat ma do zaoferowania. Idę w kierunku zdrowia i pokoju. Zdecydowałam się poświęcić czas na dobre, pozytywne i naprawdę ważne w życiu rzeczy.

Skupienie się na dobrych, pięknych, i ważnych rzeczach nie tylko sprawia, że jestem bardziej otwarta i szczęśliwa, ale też pozwala mi zobaczyć świat w dużo zdrowszy sposób.



 
Dwa Konkurujące Połączenia Neuronowe w Twoim Mózgu





W tym tygodniu czytaj tą sesję. Nie da się już powtarzać codziennie każdego rozdziału, ważne aby czytać to co nam najbardziej pomaga, zwykle warto powtarzać rozdziały o ANTSach, paradoksie walki, akceptacji, oświadczenia zasługiwania, zmierzanie w pozytywnym kierunku i te rozdziały czytajmy co dzień, lub co kilka dni a także te rozdziały z poprzedniego tygodnia, które jeszcze do ciebie nie przemówiły,  czytaj nadal aż zatopią się w twoim umyśle.

Miłego tygodnia:)

Skupiaj się tylko na tym co dobre i piękne





Kolejna sesja 31.10.2012

Komentarze