Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2015

Szpital?

Byłam, widziałam, opowiem... Dla tych którzy nie wiedzą. Taki oddział psychiatryczny to nie jest miejsce zwyczajne, nie można go pomylić z żadnym innym. Specyficzny krąg ludzkich istnień w najtrudniejszych momentach życia. Tracisz przekonanie czy twoja sytuacja to rzeczywisty problem. Różne myśli przemykają przez umysł, jest morze emocji. Skrajnych. Tak jak skrajne jest to miejsce. Ocean, ocean zniewolenia i wolności. Wolność jest tam gdzie my, my jesteśmy tam zamknięci. Ale to nie jest szpital. To ta niewola naszych umysłów. Czas to jeden dzień i wszystko się zmienia, Ludzkie historie różne, kulminacja jedna. Skrzyżowanie dróg, które nie miały się spotkać, by razem wyjść na prostą, prostszą... trochę prostszą. Nie bój się, to tylko życie. Tam też są ludzie, oni mają wiarę, oni walczą o to by nowy dzień wstał lepszy od poprzedniego. Oni wygrywają i przegrywają. Oni mają plany. To czas by zmienić stosunek do świata, nauczyć się czegoś o sobie, zaufać, zrozumieć po co ta droga, pojąć, ż

Pracujemy, pracujemy...

Dziś króciutko z powodu braku weny:) Chciałabym poruszyć temat poszukiwań pracy. Częstym jestem gościem na forach fobicznych. Gościem raczej niż uczestnikiem z powody silnego u mnie ograniczenia lękiem. Temat poszukiwań pracy jest przeze mnie regularnie odwiedzany. Utożsamiam się z tym problemem. Obserwując swoje życie widzę, że zagadnienie jest przynajmniej dla mnie bardziej skomplikowane. Nie mam pracy - najgorsza możliwość, zależność finansowa, poczucie benadziejności i własnej nieprzydatności, brak możliwości realizowania planów Mam pracę - stres, brak relacji ze współpracownikami, niesatysfakcjonujący rodzaj aktywności zawodowej Szukam pracy- totalna masakra (rozmowy pod presja, brak wysarczających umiejętności społecznych, poczucie, że do niczego się nie nadaję, nigdy niczego nie znajdę i te myśli) Coś wam to mówi? Pewnie mozecie miec więcej doświadczeń zawodowych niż ja. Dla mnie to pierwsza praca. Już czuję, że nie chciałabym spędzić w niej reszty życia. Początkową satys