Jest ktoś kto cię nie ocenia...

W samym środku błędnego koła fobii znajduje się prawdopodobnie przesadny lęk przed odrzuceniem i i przeświadczenie o swoim niedostosowaniu społecznym. Każdy kto ma w domu pupila wie, że jedyną istotą która nigdy nie oceni negatywnie jest właśnie on. Niezależnie od tego jaki mamy stosunek do zwierząt, to jedno stanowi niepodważalny fakt. Czym to wytłumaczyć? Nie mają świadomości, rozumu. Mają coś znacznie cenniejszego, tak jak my zdolność do odczuwania świata wszystkimi zmysłami. To nas zbliża. Pies zawsze cieszy się na widok właściciela. Przy czym zupełnie nie ma znaczenie, że być może właśnie dziś jego pan ma źle ułożoną fryzurę, stracił pracę, źle się ubrał zawalił egzamin, zbłaźnił się na oczach innych. Co powiedziałaby na to bliska osoba? Czasami bardziej niż wesprzeć mogłaby zranić. Dlaczego dla psa wciąż jesteśmy tą samą najważniejszą osobą? Jak to jest, że ludzie tak łatwo oceniają po pozorach. Zwierzęta cenią nas za to, że jesteśmy, to wystarczy. Przy zwierzęciu zawsze czułam się całkowicie akceptowana i wyjątkowa. W walce z samotnością, szczególnie w trudnych chwilach obecność czującej wyrozumiałej istoty stanowiła zawsze nieocenioną pomoc. Ja jestem miłośniczką kotów. Te cudowne istoty okazują bliskość i przyjaźń w bardziej wysublimowany sposób. Zachęcam więc jeśli czujecie się samotni do adopcji zwierząt, one w schroniskach też są samotne i potrzebujące. Każdy kto ma zwierzaka potwierdzi, że to pomaga. Namawiam też do wspierania prozwierzęcych fundacji. Ja wspieram tę: http://kocie-hospicjum.pl/

Komentarze